Pojechałem na miejsce wcześniej, bo nad horyzontem było sporo chmur i pomyślałem, że jeśli w ogóle będzie widać Księżyc (5% widoczności tarczy, to jak będzie jeszcze w miarę wysoko nad horyzontem. Nie pomyliłem się, udało się zrobić jedno zdjęcie, a potem zaszedł za chmury. Jakież było moje zdziwienie, gdy cieniutki rogalik wyszedł znów tuż nad drzewami!


FOT. WITOLD OCHAŁ POWIAT ROPCZYCKO-SĘDZISZOWSKI FOTOGRAFIA KRAJOBRAZOWA PODKARPACIE GÓRA ROPCZYCKA ZACHÓD KSIĘŻYCA ZA KOŚCIOŁEM W GÓRZE ROPCZYCKIEJ PW. ŚW. JAKUBA
Gołym okiem widać tylko malutki fragment, a Ty go pstryk – i automagicznie pokazuje się cały Księżyc. 😉
PolubieniePolubienie
Tak 🙂
PolubieniePolubienie