Spotkałem Mikołaja!

Słuchajcie, co za przygoda. Wstałem rano, żeby pójść na fotospacer po lesie. I co tam zobaczyłem? A no zmęczonego Mikołaja, który wracał po ciężkiej pracy (chyba) do domu. Śniegu nie było, więc sanie i renifery odpadły jako środek transportu. No cóż, tak bywa. Worek wyglądał na pusty, czyli robota zrobiona, a to najważniejsze 🙂

Opublikowane przez Witold Ochał

Projekty? Sesje? Plenery? Nie, ja tylko fotografuję.

Join the Conversation

3 Comments

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s

%d blogerów lubi to: