Nie sposób zliczyć

Mućka, Czarnula, Krasula, Bela, Łysa, Rogata, Malina, Balbina…. a nie liczę, chyba wszystkie są 🙂

Lubię fotografować krajobraz również na długiej ogniskowej 300mm +. Tak też zrobiłem tego wieczoru. Zasadziłem się na zboczu jednego wzniesienia i omiatałem obiektywem pobliską dolinę i zbocze sąsiedniej górki. Był późny wieczór, chyliło się ku zachodowi wręcz oślepiając swoim światłem. Takie fotografowanie ma to do siebie, że wiele rzeczy zauważa się dopiero oglądając zdjęcia na monitorze. Tak też było ze stadem krów, którego gołym okiem nie widziałem 😉

FOT. WITOLD OCHAŁ POWIAT ROPCZYCKO-SĘDZISZOWSKI FOTOGRAFIA KRAJOBRAZOWA PODKARPACIE GLINIK

Opublikowane przez Witold Ochał

Projekty? Sesje? Plenery? Nie, ja tylko fotografuję.

Join the Conversation

2 Comments