Kilka dni temu niebo do samego wieczora było bezchmurne. Postanowiłem wyciągnąć teleobiektyw i złapać go z jakimś ciekawym obiektem. Padło na drzewko przy drodze, a przy okazji napatoczyły się dodatkowe urozmaicenia krajobrazu.



FOT. WITOLD OCHAŁ SĘDZISZÓW MAŁOPOLSKI SŁOŃCE Z BLISKA BRZOZA SAMOTNE DRZEWO ZACHÓD SŁOŃCA
