Wschód słońca na ściernisku

Na ubiegłą środę na rano prognozy przewidywały liczne zamglenia. Z jednej strony kusiło mnie pojechać gdzieś na zdjęcia, a z drugiej wolałem się wyspać. Postanowiłem, że jeżeli sam, bez budzika obudzę się przed świtem, to jadę. 4:08 otworzyłem oczy i na wszelki wypadek od razu podniosłem się z łóżka, żeby na powrót nie zasnąć. Na zewnątrz niestety nie było ani mgiełki, ale skoro już wstałem, to pojechałem kilkanaście kilometrów na południe i dobrze trafiłem – na bajkowy świat – bele słomy i mgliste krajobrazy. Światło zmieniało się z minuty na minutę, a ja chodziłem po ściernisku w przemoczonych butach i pstrykałem we wszystkie strony. Uwierzcie, wybranie tych pięciu zdjęć z kilkudziesięciu do wpisu nie było łatwe.

Fot. Witold Ochał, Szufnarowa, wschód słońca na ściernisku
Fot. Witold Ochał, Szufnarowa, wschód słońca na ściernisku
Fot. Witold Ochał, Szufnarowa, wschód słońca na ściernisku
Fot. Witold Ochał, Szufnarowa, wschód słońca na ściernisku
Fot. Witold Ochał, Szufnarowa, wschód słońca na ściernisku

FOT. WITOLD OCHAŁ PORANEK Z MGŁAMI NA ŚCIERNISKU WSCHÓD SŁOŃCA SZUFNAROWA PODKARAPCIE

Opublikowane przez Witold Ochał

Projekty? Sesje? Plenery? Nie, ja tylko fotografuję.

Join the Conversation

  1. Witold Ochał's awatar
  2. Ireneusz's awatar

2 Comments