Pod koniec września spotkałem ją schowaną na powyginanym liściu jakiejś rośliny rosnącej na łące. Udawała, że śpi, albo faktycznie spała, czekając, aż się ściemni, jak to ćmy miewają w zwyczaju.



Pod koniec września spotkałem ją schowaną na powyginanym liściu jakiejś rośliny rosnącej na łące. Udawała, że śpi, albo faktycznie spała, czekając, aż się ściemni, jak to ćmy miewają w zwyczaju.



Fantastyczne ujęcia. Przepiękne i bogate w piękno zdjęcia – wszystkie.
Pozdrawiam ciepło i gratuluję hobby 🙂
PolubieniePolubienie
Dziękuję! Pozdrawiam również 🙂
PolubieniePolubienie