Dawna cerkiew, dziś kościół gościł na moim fotoblogu już co najmniej dwukrotnie. Jednak za każdym razem, kiedy obok niego przejeżdżam zatrzymuję się, aby zrobić kolejne zdjęcia.


Dawna cerkiew, dziś kościół gościł na moim fotoblogu już co najmniej dwukrotnie. Jednak za każdym razem, kiedy obok niego przejeżdżam zatrzymuję się, aby zrobić kolejne zdjęcia.


Tydzień temu w niedzielę korzystając z tego, że rankiem na kilka godzin wyszło słońce udałem się na spacer po parku zamku w Krasiczynie koło Przemyśla. To budowla rozpoczęta przez Stanisława Krasickiego, kasztelana przemyskiego w XIV wieku. Wybudowany w formie czworoboku zorientowany został ścianami według stron świata. W narożach stoją cztery cylindryczne baszty: Boska, Papieska, Królewska i Szlachecka. Remontowany od 1996 roku dzisiaj należy do najpiękniejszych pomników renesansu.
Zamek otoczony jest jednym z najpiękniejszych parków krajobrazowych w Polsce. Współczesne rozplanowanie i układ roślin park zawdzięcza inwencji i pasji podróżniczej rodziny Sapiehów. Wprowadzili zwyczaj sadzenia drzew z okazji narodzin swoich dzieci – dębu dla syna i lipy dla córki. W parku rośnie około dwustu gatunków drzew i krzewów z całego świata.









Dziś kolejna porcja zdjęć i krótki film.









FOT. WITOLD OCHAŁ POWIAT KOLBUSZOWSKI SKANSEN W KOLBUSZOWEJ WIECZOROWĄ PORĄ
Dwa tygodnie temu była jeszcze piękna słoneczna pogoda. Wykorzystałem ten czas na zwiedzenie Muzeum Kultury Ludowej w Kolbuszowej. Dziś pierwsza część zdjęć, jutro kolejna i krótki film.











FOT. WITOLD OCHAŁ POWIAT KOLBUSZOWSKI SKANSEN W KOLBUSZOWEJ WIECZOROWĄ PORĄ
Dzisiaj kilka fotek ze spaceru po Starym Mieście w Sandomierzu.







Lubię czasem pospacerować nie tylko po lasach i łąkach w poszukiwaniu owadów, ale również po parkach okalających jakoweś pałace i takie tam inne zamki.
Latem miałem okazję gościć w Kozłówce.








Zostało mi jeszcze kilka fotek, zapraszam do oglądania.






Dzisiaj kilka panoram, które udało mi się zrobić z zamku.






Dzisiaj rzut oka na Zamek Królewski.






Jakiś czas temu miałem okazję zwiedzić trochę Budapeszt i pozwolę sobie dla odmiany co jakiś czas pokazać kilka fotek.
Na dzień dobry budynek parlamentu, czyli chyba najbardziej znany obiekt w tym mieście. Miałem okazję podziwiać go tuż przed zachodem słońca.

I drugie zdjęcie, zrobione kilkanaście minut później, różniące się tylko światłem.
