Kawał drogi

Ubiegły weekend był pochmurny i deszczowy. Na dwa dni porzuciłem rower na poczet pieszych wycieczek po lesie. Tęskniłem za tymi moimi leśnymi wędrówkami. W ciągu dwóch dni przemierzyłem około dwudziestu pięciu kilometrów. Poza spotkaniem z jeleniem (pokazywałem go tu kilka dni temu), zrobiłem kilka zdjęć. Co prawda światło nie było najlepsze do fotografowania, ale przez taki kawał drogi wynalazłem kilka kadrów.

Opublikowane przez Witold Ochał

Projekty? Sesje? Plenery? Nie, ja tylko fotografuję.

Dodaj komentarz