Włóczęga wieczorową porą to to, czym się zajmuję ostatnimi dniami. Po prostu jeżdżę i chodzę sobie po okolicy bliższej i dalszej i chłonę te upragnione wiosenne widoki. Jakkolwiek nie patrząc, to wszystko jest opóźnione o co najmniej dwa tygodnie. Właśnie zaczynają kwitnąć rzepaki, podczas gdy rok temu żółciły się już pod koniec kwietnia.
Samym wieczorem, kiedy słońce było już za horyzontem zawędrowałem w okolice samotnych akacji, a że opodal jeździł ciągnik postanowiłem na niego zaczekać, aby mi urozmaicił kadr.

FOT. WITOLD OCHAŁ POWIAT ROPCZYCKO-SĘDZISZOWSKI FOTOGRAFIA KRAJOBRAZOWA PODKARPACIE NOCKOWA AKACJE ZACHÓD SŁOŃCA RZEPAK WIOSENNE POLA CIĄGNIK OPRYSKUJE
Niebo, akacje, traktor, rzepaki… faktycznie kard urozmaicony. 🙂
U mnie też wszelka przyroda ma dwutygodniowe opóźnienie.
PolubieniePolubienie
Do dzisiaj na szczęście przyroda dogoniła swój właściwy czas 🙂
PolubieniePolubienie