Przed tygodniem wybrałem się na wschód słońca w miejsce, w którym dawno nie byłem. Mimo wszechobecnych chmur, niebo zakolorowało mi się na chwilę, a ja będąc w pobliżu zaglądnąłem co u moich wierzb. Niestety z jednej z nich niewiele zostało



FOT. WITOLD OCHAŁ ZAGORZYCE POWIAT ROPCZYCKO-SĘDZISZOWSKI KRAJOBRAZ PEJZAŻ WSCHÓD SŁOŃCA SAMOTNE DRZEWO JESIEŃ
