Co to był za poranek. Przez kilka kolejnych wpisów chcę pokazać zdjęcia z ubiegłej soboty. Zawędrowałem wtedy na rozległą leśną polanę, gdzie spędziłem tylko godzinkę, ale przez ten czas zrobiłem całe mnóstwo zdjęć, a warunki do fotografowania przerosły moje najśmielsze oczekiwania 😉



FOT. WITOLD OCHAŁ CZARNA SĘDZISZOWSKA WSCHÓD SŁOŃCA NIEBO CHMURY KOLORY O PORANKU
