Ciężko wysiedzieć w domu, a niestety po powrocie z pracy jest już ciemno. W ubiegły poniedziałek wieczorem niebo było bezchmurne, a księżyc świecił wysoko na niebie. Postanowiłem po raz kolejny spróbować swoich sił w nocnej fotografii. Moje zdjęcia pokazałem koledze, który fenomenalnie oznaczył sfotografowane gwiazdozbiory. Dziękuję Tomek.





I na koniec jeszcze „deszcz gwiazd”.

FOT. WITOLD OCHAŁ POWIAT ROPCZYCKO-SĘDZISZOWSKI FOTOGRAF KRAJOBRAZU GWIAZDOZBIORY NA NOCNYM NIEBIE NOCKOWA AKACJE PODKARPACIE
