Kiedy idę fotografować owady i udaje mi się złapać taką scenkę, to śmiało mogę z czystym sumieniem wracać do domu. Dziś natknąłem się na mrożącą krew w żyłach scenę, kiedy to podłużnik (Tibellus oblongus) pojął komarnicę (Tipula Sp.).




Kiedy idę fotografować owady i udaje mi się złapać taką scenkę, to śmiało mogę z czystym sumieniem wracać do domu. Dziś natknąłem się na mrożącą krew w żyłach scenę, kiedy to podłużnik (Tibellus oblongus) pojął komarnicę (Tipula Sp.).



