Znicz w rozmiarze XXL

1 listopada. Zakaz wstępu na cmentarze. Dziwny to był dzień. Na cmentarzach i drogach pustki. Spędziłem go w głównej mierze w plenerze. Rano las, po południu polne drogi w okolicy. Na sam koniec dnia udało się złapać ogromną kulkę słońca w otoczeniu odległych o kilkaset metrów drzew. Skojarzyło mi się to z ogromnym zniczem, którego tego dnia nie można było zaświecić na grobach bliskich.

Opublikowane przez Witold Ochał

Projekty? Sesje? Plenery? Nie, ja tylko fotografuję.

Join the Conversation

4 Comments

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s

%d blogerów lubi to: