W mojej najbliższej okolicy uprawia się mało rzepaku. Ucieszyłem się, kiedy okazało się, że w tym roku jest inaczej, bo wiadomo, że do rzepaku przylatują pszczoły. Moja cierpliwość do nich jednak szybko się skończyła, bo zajęte były zupełnie czym innym niż pozowaniem. No to uwieczniłem je przy pracy.


