Spotkało mnie coś strasznego. Fotografowałem sobie w najlepsze, w pewnym momencie patrzę na moją rękę, a tam jakaś kudłata bestia zajada sobie mojego włosa. Kiedy się zorientowałem pół go już nie było…

Spotkało mnie coś strasznego. Fotografowałem sobie w najlepsze, w pewnym momencie patrzę na moją rękę, a tam jakaś kudłata bestia zajada sobie mojego włosa. Kiedy się zorientowałem pół go już nie było…
