Uskutecznianie czołgania

Zazwyczaj odpuszczam sobie latanie za motylami, jeśli usiądzie i czeka, to OK, ale w innym przypadku daje mu spokój. tym razem nie odpuściłem, ale ostatnie 5 metrów nie chciałem ryzykować i uskuteczniłem czołganie się. Udało się 😉

Opublikowane przez Witold Ochał

Projekty? Sesje? Plenery? Nie, ja tylko fotografuję.

Dodaj komentarz