Przydomowe przedszkole

Rodziców nie poznałem, ale dzieciaki mogę doglądać codziennie. Wykluły się jakiś czas temu i mieszkają na pojedynczej wysokiej trawie nad samym stawem. Mają się nie najgorzej, niestety codziennie jest ich mniej :/

Opublikowane przez Witold Ochał

Projekty? Sesje? Plenery? Nie, ja tylko fotografuję.

Dodaj komentarz