Gość w ogrodzie

Gdy żyjesz w zgodzie z naturą i zwierzętami, to zdarzają się takie historie.

Ale po kolei. Wróciłem z pracy (dopóki jeszcze mogę tam chodzić), wrzuciłem coś na żołądek i miałem zamiar usiąść do komputera, aby przygotować dzisiejszy wpis, kiedy zauważyłem gościa za oknem. Stała tam sarna i oglądała się we wszystkich kierunkach. Nie robiła sobie nic z mojej obecności w oknie. Sięgnąłem po aparat i tak powstały poniższe zdjęcia.

Niestety, sarenka miała jakąś dziwną ranę na szyi. Ciężko powiedzieć, co jej się stało 😦

Oglądając to zdjęcie zdałem sobie sprawę, dlaczego sarny nie marzną w zimie. Sam chciałbym mieć na zimę takie grube futro 🙂

FOT. WITOLD OCHAŁ POWIAT ROPCZYCKO-SĘDZISZOWSKI FOTOGRAFIA KRAJOBRAZOWA SARNA W OGRODZIE ZWIERZĘ

Opublikowane przez Witold Ochał

Projekty? Sesje? Plenery? Nie, ja tylko fotografuję.

Join the Conversation

  1. Witold Ochał's awatar
  2. owady bez cenzury's awatar
  3. Aru's awatar
  4. Ireneusz's awatar
  5. chwastowisko's awatar

8 Comments

  1. Poczciwa i zupełnie nie zestresowna sarenka! Może teraz zwierzęta będą przychodziły do nas skoro my będąc w większości w domach zostawiamy im więcej miejsca na łonie natury, a one jednak potrzebują kogoś kto jest im życzliwy! Czują, że coś jest nie tak, że nie ma ludzi w lasach i na polach! Piękne ujęcia!

    Polubienie