I sobota i niedziela były bezchmurne. Dopiero w niedzielę wieczorem na niebie pojawiło się trochę wysokich chmur. I to mnie bardzo ucieszyło, bo widoki miałem zacne. Najpierw żółto, potem pomarańczowo i na koniec czerwień i róż. Dzisiaj zdjęcia, które zrobiłem, zanim słońce zaszło.





FOT. WITOLD OCHAŁ ZACHÓD SŁOŃCA SZKODA POWIAT ROPCZYCKO-SĘDZISZOWSKI ZIMA SAMOTNE DRZEWO
