Przymusowy odwyk

Czternaście dni. Tyle trwał mój przymusowy odwyk od fotografowania. Choroba, praca, kiepska pogoda, to przyczyny tego stanu rzeczy. Wczoraj mogłem w końcu wyjść na spacer, zażyć witaminy D i przy okazji zrobić troszkę fotek. Dziś pierwsza sesja, a na tapecie „moje” wierzby.

Fot. Witold Ochał, Zagorzyce, wierzby
Fot. Witold Ochał, Zagorzyce, wierzby
Fot. Witold Ochał, Zagorzyce, wierzby
Fot. Witold Ochał, Zagorzyce, wierzby
Fot. Witold Ochał, Zagorzyce, wierzby

FOT. WITOLD OCHAŁ ZAGORZYCE WIERZBY FOTOGRAF PODKARPACIE POWIAT ROPCZYCKO-SĘDZISZOWSKI PEJZAŻ

Opublikowane przez Witold Ochał

Projekty? Sesje? Plenery? Nie, ja tylko fotografuję.

Dodaj komentarz