Po zmroku, film poklatkowy

Wybrałem się wieczorową porą na okoliczne pagórki w zupełnie innym celu, niż zazwyczaj. Tym razem postanowiłem nakręcić kilka krótkich filmów poklatkowych. Jakież było moje zaskoczenie, kiedy po nagraniu pierwszego filmu zaczęła pojawiać się niska mgła, a zza chmur wyłonił się księżyc. Zacząłem więc jak szalony przestawiać sprzęt z miejsca na miejsce, i niecierpliwie przestępować z nogi na nogę, kiedy nagrywały się filmy.

Gości z szybkim łączem zachęcam do oglądania w jakości HD na pełnym ekranie 😉

Opublikowane przez Witold Ochał

Projekty? Sesje? Plenery? Nie, ja tylko fotografuję.

Dodaj komentarz