Pomoc humanitarna

Wczoraj trochę popadało. Biedna pszczółka nie zdążyła przed deszczem wrócić do swojego ula. Mokra i zmarznięta kuliła się pod ścianą domu. Wziąłem ją na liścia i zaniosłem do kotłowni układając blisko pieca. Jak się rozgrzeje i wyschnie, poleci do swojego domu.

Opublikowane przez Witold Ochał

Projekty? Sesje? Plenery? Nie, ja tylko fotografuję.

Dodaj komentarz