Nie dość, że usiadł w plątaninie jakowyś chaszczy, to nie potrafił zagrzać miejsca na dłużej, niż kilka sekund. Kraśniki już tak mają, albo siedzą spokojnie i nic ich nie wzrusza (bardzo rzadko), albo mają ADHD (prawie zawsze).

Kraśnik sześcioplamek (Zygaena trifolii)
