Biała tęcza

Biała tęcza, a co to takiego? To zjawisko optyczne i meteorologiczne, obserwowane jako białe lub lekko zabarwione łuki na tle mgły. Warunkiem powstania białej tęczy jest oświetlenie obszaru mgły równoległymi promieniami słonecznymi, przez co od strony słońca nie może być mgły, a mgła musi wystąpić naprzeciw słońca. Tęczę można zaobserwować najczęściej rano.

Lubię kulki

Jak to dobrze, że wybrałem właśnie tę drogę. Celowałem z czasem tak, aby być w tym miejscu mniej więcej w okolicy wschodu słońca. Snuły się delikatne mgiełki, a niebo pocięte delikatnymi chmurkami zaświeciło na żółto.

Ale widok, który mnie zastrzelił, ukazał się dopiero za chwilę. Ogromna kula słońca wznosząca się za oddalonym o kilkaset metrów lasem. Widok, który sprawił, że ręce drżały, a potrzebne były do zrobienia zdjęcia teleobiektywem! Udało się, zdążyłem i fajnie, bo lubię kulki 😉

Moje zmysły

Tak zaplanowałem wyjazd rowerowy, aby na sam koniec dnia trafić na pobliską żwirownię. Piękne warunki zaczęły się nieco przedwcześnie, więc musiałem ostro kręcić, aby zdążyć.

Jednak mniejsza z tym, bo widoki i klimat wynagrodziły zadyszkę. Zrobiłem kilka ujęć, a potem podczas postprodukcji, jak zwykle, doprowadziłem je do takiego wyglądu, jak widok odbierały moje zmysły, a nie jak to zarejestrowała bezduszna matryca smartfonu.

Warto jeździć

Najlepszy czas na poranne zdjęcia według mnie trwa od sierpnia aż dokąd nie opadną ostatnie liście na drzewach. Widok porannych mgieł mobilizuje do wstawania. Ale też i bez mgieł warto wsiąść na rower i przejechac się w rześkim powietrzu. Przez pierwszą godzinę, dwie, poranne słońce najzwyklejsze krajobrazy zamienia w niezwykłe pejzaże.