Rozdwojenie jaźni

Pewien chrząszcz przyodziany w czarny płaszcz, naoglądał się „Porwanie Baltazara Gąbki” i postanowił wcielić się w Szpiega z Krainy Deszczowców. Siedząc na koniuszku trawy, wypatrywał Smoka, kucharza Bartoliniego i Doktora Koyota przemierzających Krainę Psiogłowców….

Jakiś czas później okazało się, że cierpiał na rozdwojenie jaźni….

Opublikowane przez Witold Ochał

Projekty? Sesje? Plenery? Nie, ja tylko fotografuję.

Dodaj komentarz