Trzepotacz

Tego trzepotacza nazwałem trzepotaczem, ponieważ nieustannie trzepotał sobie skrzydełkami. Motyl? Ćma? Nie wiem, latał z cyni na cynię nie zatrzymując się na dłużej i oczywiście nie wyłączając trzepotania skrzydeł 😉

Opublikowane przez Witold Ochał

Projekty? Sesje? Plenery? Nie, ja tylko fotografuję.

Dodaj komentarz