Za wcześnie

Dzisiejszy wschód słońca nie mógł się „wykluć”. Niby niebo nad wschodnim horyzontem było bez chmur, a słońce ciągle się nie pokazywało. W końcu wszystko się wyjaśniło – za wcześnie wyjechałem z domu i wydawało mi się, że to już, a to jednak było jeszcze za wcześnie.

W końcu doczekałem się i opłacało się czekać, bo sami zobaczcie, jakie piękne kolory pojawiły się na niebie.

Takie chwile mają swój wyjątkowy klimat, bo czas spędzony w ciszy i z dala od codziennego zgiełku daje prawdziwy odpoczynek. To także dowód na to, że warto robić to, co się lubi – wtedy chwile stają się jeszcze bardziej wartościowe. Fotografowanie takich kadrów to nie tylko pasja, ale i sposób na zatrzymanie ulotnych momentów. Zdjęcia przypominają potem, jak piękne potrafią być zwykłe poranki na polskich polach.

Opublikowane przez Witold Ochał

Projekty? Sesje? Plenery? Nie, ja tylko fotografuję.

Join the Conversation

  1. agnecha's awatar

1 Comment

  1. Mi kiedyś też się zdarzały takie momenty. Potrafiłam wstać, pojechać na rower, w pola i „zatrzymać” ulotny, ale jakże piękny moment. I też miałam z tego radość. Teraz wolę popatrzeć.

    Polubione przez 1 osoba