Grążel żółty

Na niebie nie było ani chmurki. Tylko słońce, żółta poświata i czyściutkie niebo. Aż mnie to raziło w oczy. Spróbowałem to uchwycić, między innymi z pięknymi grążelami żółtymi, które pływały tuż przy brzegu.

Potem podjechałem wzdłuż brzegu, chwilami obawiając się wpadnięcia do wody — tak intensywny był ten blask. Wszystko wyglądało jak jakiś sen na jawie, taki lekko rozmyty od światła.

Opublikowane przez Witold Ochał

Projekty? Sesje? Plenery? Nie, ja tylko fotografuję.

Join the Conversation

  1. Witold Ochał's awatar
  2. Joanna's awatar
  3. agnecha's awatar

3 Comments