Kapliczki i kościóły jakoś wpadają mi w oko. I w obiektyw. Zawsze z chęcią zatrzymam się, zsiądę z roweru, wyciągnę aparat i zrobię fotkę. Najbardziej przy tych starych. Z klimatem.




Kapliczki i kościóły jakoś wpadają mi w oko. I w obiektyw. Zawsze z chęcią zatrzymam się, zsiądę z roweru, wyciągnę aparat i zrobię fotkę. Najbardziej przy tych starych. Z klimatem.



