Nowe kadry

Wracam do domu z roweru i już mi tego brakuje. Już myślę o następnej wyprawie. Jazda sama w sobie jest też fajna, ale najlepsze są te niespieszne przejażdżki z częstym zbaczaniem z asfaltu i szukaniem nowych miejsc.

Nie ma ich już zbyt wielu w okolicy, ale udaje się jeszcze od czasu do czasu zauważyć po drodze coś nowego. Znaleźć nowe kadry.

Opublikowane przez Witold Ochał

Projekty? Sesje? Plenery? Nie, ja tylko fotografuję.

Dodaj komentarz