I tak sobie jeździłem i wypatrywałem co by tu uwiecznić, sfotografować. Bardzo lubię kapliczki i lubię szukać kopek siana. No bo beli to wszędzie pełno dookoła, a znaleźć kopkę siana to sztuka nie lada. I ten obrazek z krzyżem bardzo mnie ujął… A ta ścieżka do pomnika miała wznios do 20%. Język na brodzie.




