Próbowała się schować za tym małym ździebełkiem. Raz chowała jedno oko, drugie zamykała, potem na odwrót. Normalnie jak dziecko, które zamknie oczy i wydaje mu się, że nikt go nie widzi…

Próbowała się schować za tym małym ździebełkiem. Raz chowała jedno oko, drugie zamykała, potem na odwrót. Normalnie jak dziecko, które zamknie oczy i wydaje mu się, że nikt go nie widzi…
