W mieście

Nikt by się nie spodziewał, że pojawią się tu zdjęcia z centrum miasta. Przecież Witek zwykle trzyma się z dala od takich miejsc – woli las, pola i rower. Fakt, nic się tu nie zmieniło, ale w niedzielę, będąc przejazdem w okolicy Tarnowa, skusiliśmy się z pierwszą żoną na spacer po starówce.

I było naprawdę fajnie – piękne światło do zdjęć, mało ludzi i samochodów. Czyli prawie jak w lesie. Dałem radę, a przy okazji oczywiście zrobiłem kilka zdjęć.

Opublikowane przez Witold Ochał

Projekty? Sesje? Plenery? Nie, ja tylko fotografuję.

Dodaj komentarz