Lubię, jak dużo dzieje się na niebie. Wtedy zakładam na aparat szerokokątny obiektyw i staram się objąć go jak najwięcej. Tak było któregoś z ostatnich wieczorów. Kiedy słońce zeszło niżej na niebie pokazały się subtelne promienie, a na koniec niebo nad horyzontem zrobiło się czerwone.



FOT. WITOLD OCHAŁ POWIAT RZESZOWSKI FOTOGRAFIA KRAJOBRAZOWA BRATKOWICE PODKARPACIE UGORY ZACHÓD SŁOŃCA
Pierwsze zdecydowanie naj. 🙂 A płasko tam jak na Mazowszu. 😉
PolubieniePolubienie
Aha, bo to było robione na północ ode mnie. Na południe są górki 🙂
PolubieniePolubienie
A ja byłam przekonana, że górki masz wszędzie. 😉
PolubieniePolubienie
Nieee. Ale wolę fotografować na pagórkach 😉
PolubieniePolubienie
Piękny zachodzik! 🙂
PolubieniePolubienie
Dzięki 🙂
PolubieniePolubienie