Zaskoczyła | Zgrzytnica zielonkawowłosa

Są i plusy tego, że bardzo dawno nie kosiłem trawnika. Uskuteczniałem regeneracyjny spacer po ogrodzie, kiedy w wysokiej trawie zauważyłem chrząszcza z długimi czułkami. Jako, że fotografią owadów param się już od dziesięciu lat. rozpoznałem ją od razu – to zgrzytnica zielonkawowłosa (Agapanthia villosoviridescens). Wdepnąłem zatem po aparat i zanim zeskoczyła, jak to ma w zwyczaju w obliczu zagrożenia, udało się zrobić jedno zdjęcie. Zupełnie niepotrzebnie zwiewała, przeciez z mojej strony nic jej nie groziło…

Zgrzytnica zielonkawowłosa (Agapanthia villosoviridescens)

Opublikowane przez Witold Ochał

Projekty? Sesje? Plenery? Nie, ja tylko fotografuję.

Join the Conversation

12 Comments

    1. Aha, choć sam nie wiem czemu z roku na rok coraz mniej. Albo ja jestem coraz bardziej ślepy. Nawet nie zauważyłem gąsienic ćmy bukszpanowej. Dopiero pierwsza żona musiała mi pokazać. Niestety pokazała mi je tuz po tym jak zastosowała oprysk, więc ze zdjęć nici 😦

      Polubienie

      1. Przyzwyczajony jesteś spoglądać w szeroką dal, więc bliskich i małych robaczków nie widzisz. To znane zjawisko. 😉
        Czyli ta ćma jest i u Ciebie. Tak podejrzewałam. :/ Pilnujcie bukszpanów cały czas, bo będzie wracać. Ale może wtedy zdążysz z fotką przed opryskiem. 😉

        Polubienie

        1. Hm… no ale jak mam już założony obiektyw do makro, to patrzę tylko za owadami 😦 Bukszpan jest tylko jeden, mam nadzieję, że uda się go uratować i że ta ćma nie rzuci się na inne rośliny 😦

          Polubienie

          1. Niee, to nie o to chodzi. Nie przestawisz się ot tak, od pierwszego razu. Trochę praktyki potrzeba, takiego wstrzelenia się w inny sposób patrzenia. 🙂
            Ta ćma żywi się tylko bukszpanem. A już na pewno wtedy, gdy wyczuje choć jeden bukszpan w szeroko pojętej okolicy.

            Polubienie