Dziwna sytuacja. Jechałem sobie autem niespiesznie wąską dróżką pośród pól, kiedy je zauważyłem. Tuż przy drodze pasło się kilka saren. Kiedy koło nich przejeżdżałem, byłem pewien, że uciekną. Ale nie, nic sobie nie robiły z obecności samochodu. Zatrzymałem się i zacząłem powoli cofać, a one dalej nic. Zatrzymałem się więc, zgasiłem silnik i mogłem fotografować do woli, ale mnie interesowały zdjęcia ze słońcem w tle, a ono wkrótce zaszło. Zrobiłem więc dwie fotki i nie przeszkadzałem im więcej w kolacji.


FOT. WITOLD OCHAŁ POWIAT ROPCZYCKO-SĘDZISZOWSKI FOTOGRAFIA KRAJOBRAZOWA PODKARPACIE GNOJNICA SARNA ZACHÓD SŁOŃCA
Śliczne sarenki i bardzo przyjemne fotki! 🙂
PolubieniePolubienie
Dziękuję 🙂
PolubieniePolubienie
Ty to jednak jesteś szczęściarz. Nawet oswojone sarny spotykasz. 😉
Super zdjęcia. 🙂
PolubieniePolubienie
Oswojone dla samochodów chyba 🙂 Jak odsuwałem szybę to już coś im nie pasowało 🙂
PolubieniePolubienie
Jak potulnie patrzą na Ciebie, a słonko nic na to! 🤣👍🙂
PolubieniePolubienie
🙂
PolubieniePolubienie