To była ubiegła sobota. Na nogach byłem krótko po czwartej. Po deszczowym piątku zanosiło się w końcu na pogodny poranek. Miałem nosa, bo kolory świtu były niesamowite.
FOT. WITOLD OCHAŁ POWIAT ROPCZYCKO-SĘDZISZOWSKI FOTOGRAFIA KRAJOBRAZOWA PODKARPACIE NOCKOWA AKCAJE PORANEK ŚWIT ZŁOTA GODZINA NIEBIESKA GODZINA
Co mi się nawinęło przed obiektyw - Witold Ochał 
Są akacje, jest uczta dla oczu. 🙂 Widzę, że całkiem zadbane to miejsce. A najbardziej podoba mi się przedostatnie zdjęcie. 🙂
PolubieniePolubienie
Aha, zadbane 😉 Dzięki 😉
PolubieniePolubienie
Jak miło się ogląda takie kolory!
PolubieniePolubienie
Aha, zwłaszcza na żywo.
PolubieniePolubienie
Szczególnie zachwycił mnie drugi i trzeci kadr 🙂
PolubieniePolubienie
Znając już trochę wcześniejszych ujęć akacji, dodajemy kolejną udaną sesję. Cieszę się, że jedno zdjęcie zrobiłeś, bliżej krzyża i akacji. Bardzo mi się podoba.
PolubieniePolubienie
Dzięki. Tak mi się wydaje, że zdjęcia z tej akacjowej sesji będą moimi faworytami 🙂
PolubieniePolubienie
Twoje akacje pozuja znakomicie o kazdej porze dnia i roku 🙂
PolubieniePolubienie
Dziękuję w imieniu akacji 😀
PolubieniePolubienie
Wspaniałe. Zwłaszcza pierwsze zdjęcie mocno mnie wzięło, to przecież cała opowieść. Super!
PolubieniePolubienie
Dziękuję 🙃
PolubieniePolubienie